W swoim portfelu nosicie kilka kart: płatniczą, debetową, kredytowa. Zbliża się jednak termin wyjazdu na wczasy za granicę i zastanawiacie się używanie, której z nich będzie dla was najbardziej korzystne. Odpowiedź jest prosta – żadnej. Do sprawnej obsługi transakcji zagranicznych bankowcy udostępnili kartę wielowalutową. Jedna karta i to ta sama, której używamy w Polsce to obecnie oferta już dziesięciu banków. Karta wielowalutowa działa w ten sposób, że podpina się ją nie do jednego, a do kilku rachunków bankowych prowadzonych w różnych walutach. Posiadając taką kartę nie musimy więc martwić się o dodatkowe koszty. Wystarczy otworzyć konto w danej walucie obcej i od tej pory wszystkie transakcje rozliczane są w tej walucie. Co więcej, pamiętacie film „Jeśli dziś wtorek, to jesteśmy w Belgi” o szalonej wyprawie amerykańskiej wycieczki po Europie? Nasza karta wielowalutowa nie pozwoli nam się zgubić, system bowiem automatycznie rozpoznaje walutę kraju, w którym płacimy kartą. Jeśli posiadamy rachunek bankowy w PLN, wystarczy, że obok niego otworzymy rachunek w euro. Podróżując po Europie płatności regulowane będą z rachunku walutowego, gdy wrócimy płacić będziemy z środków na koncie w złotówkach.

Pozornie same zalety, ale jak zwykle, jest jakieś ale. Karta wielowalutowa ma także kilka wad:

• Trzeba pamiętać, aby na koncie walutowym zawsze znajdowały się środki. Jeśli zapomnicie je „doładować” karta pobierze pieniądze z konta złotówkowego i doliczy prowizje za przewalutowanie. Przed dokonanie transakcji, warto jest sprawdzić stan naszego konta.
• Karta wielowalutowa prowadzona jest najczęściej w euro, dolarach czy funtach. Jeśli chcemy korzystać z innych walut traci na funkcjonalności. Jeśli płacimy walutą inną karta przeliczy nam płatność na np. euro, a dopiero potem na polskie złote. Przed podpisaniem umowy o kartę warto dokonać przeglądu dostępnych walut, kilka z banków ma zdecydowanie szersza ofertę.
• Karta może okazać się mało praktyczna podczas wypłaty gotówki z bankomatu. Część z bankomatów dostępnych za granicą posiada system dynamicznej konwersji walut (DDC), który poznaje w jakiej walucie obsługiwana jest nasza karta. Jeśli trafimy na bankomat z wdrożonym mechanizmem DDC prawie na pewno rozliczny nam on transakcje przewalutowując środki na złotówki. Ponadto, w większości przypadków oferowane przez polskie banki karty wielowalutowe służą do dokonywania płatności. Za wypłatę gotówki zapłacimy prowizję, która waha się w zależności od oferty od 0 do aż 3% wartości transakcji.
• Wydanie karty we wszystkich bankach jest bezpłatne. Niestety opłaty za ich użytkowanie są dość zróżnicowane. Równie zmienne są koszty prowadzenia rachunku walutowego.

Warto wiedzieć, że aby uniknąć przykrych, powakacyjnych niespodzianek należy uważnie wczytać się w koszty użytkowania karty wielowalutowej, prowadzenia konta walutowego oraz koszty wypłat gotówki w bankomacie. Po ich podliczeniu, zastanówmy się czy jesteśmy wytrawnym podróżnikiem czy jednorazowo wyjeżdżamy z rodziną na wakacje do egzotycznego kurortu.